Pierwsze czy drugie urodziny malucha to wyzwanie dla wielu mam. A jeśli bobas nie je cukru, sprawa staje się jeszcze bardziej skomplikowana. Impreza bez tortu jest dla wielu nie do pomyślenia, ale jak zrobić taki, który będzie można śmiało zaserwować dziecku? Zobaczcie mój patent na pyszny i słodki bezcukrowy tort, który smakuje nawet dorosłym.
Mleko kokosowe jako tortowa „polewa” czy wypełnienie, przewija się często w przepisach na torty dla maluchów. Jednak te, które znalazłam, zakładały że będziemy przekładać nim biszkopt, a przepisu na bezcukrowy biszkopt jeszcze nie znalazłam. Gdy szukałam patentu na tort z okazji roczku mojego synka, nie chciałam pójść na żadne cukrowe kompromisy. Miał być bez cukru i już. Tylko ten biszkopt…
Myślałam, myślałam, aż w końcu mnie natchnęło – nie będzie żadnego biszkoptu. Za bazę posłuży mi totalnie bezcukrowe ciasto, które mój syn uwielbia i którym sama chętnie się zajadam – bananowiec. Przepis na niego znajdziecie TU.
Nie wiedziałam, co wyjdzie z mojego eksperymentu, bo zawsze robiłam to ciasto w keksówce. Nie byłam pewna, czy podwójna porcja przepisu wystarczy na większą formę i czy w ogóle bananowiec nada się, jako baza. Nadał się idealnie, a patent powtórzyłam także na drugie urodziny synka, w nieco zmodyfikowanej wersji smakowej:
SŁODKI TORT BANANOWO-KOKOSOWY BEZ CUKRU
Składniki:
Na bazę, czyli ciasto bananowe :
7,8 dojrzałych rozgniecionych bananów
ok. 150 g miękkiego lub rozpuszczonego masła
3 szklanki mąki
2 jajka
2 łyżeczki sody oczyszczonej
Na tort:
1 litr schłodzonego mleczka kokosowego (używam w kartonie – skład tylko kokos+woda)
Takie mleczka możecie znaleźć np TUTAJ albo TUTAJ
2 dojrzałe gruszki
około 20 suszonych daktyli (używam niesiarkowanych w dużych paczkach – najbardziej się opłaca)
2 dojrzałe banany
Do dekoracji:
truskawki, jagody, czereśnie, winogrona, maliny, borówki – co tylko wpadnie Wam do głowy i na co akurat jest sezon:) W mojej wersji w tym roku królowały tylko truskawki.
Wykonanie:
Krok 1: Najpierw pieczemy ciasto bananowe (najlepiej dzień przed imprezą). Robimy wszystko tak, jak w przypadku bananowca, jedyne co się zmienia to propocje (wszystkie składniki x2) i forma do pieczenia (na roczek użyłam większej tortownicy, teraz upiekłam ciasto w prostokątnej formie i taką Wam polecam).
Dla powtórzenia:
W misce mieszamy rozgniecione widelcem banany z roztopionym masłem. Masło możecie rozpuścić w rondelku i poczekać, aż ostygnie, albo (tak jak ja) wyciagnąć je odpowiednio wcześniej z lodówki i dodać je, gdy będzie miękkie. Wymieszać. Dodać lekko roztrzepane jajka.
Na koniec dodajemy przesianą wcześniej mąkę, połączoną z sodą. Mieszamy wszystkie składniki. Wykładamy ciasto do wysmarowanej masłem albo wyłożonej papierem do pieczenia formy i wsadzamy do piekarnika nagrzanego do temp 170 st. Pieczemy około 50, 60 minut.
Krok 2: Upieczone ciasto pozostawiamy do wystygnięcia. W tym czasie możemy przygotować masę daktylową, która posłuży nam do przełożenia ciasta. Wystarczy zalać daktyle wrzątkiem (tak by woda je przykryła) i po około 5 minutach odlać nadmiar wody i zblendować daktyle na papkę.
Musimy przygotować też owoce, których użyjemy do środka – banany kroimy w niezbyt grube plastry, gruszki obieramy i kroimy w drobną kostkę.
Schłodzone mocno mleko kokosowe ubijamy mikserem na gęstą pianę (mleko musi chłodzić się w lodówce przez kilka dni). Wystudzone ciasto bananowe kroimy na pół, a następnie wzdłuż, by powstały nam cztery mniejsze prostokąty (do tortu użyłam tylko trzech z nich, czwarte zjedliśmy „na sucho”:) )
Krok 3: Na pierwszą bazę tortu nakładamy masę daktylową, a następnie układamy na niej w rządku banany. Banany przykrywamy ubitą śmietaną kokosową, a następnie nakładamy kolejną warstwę ciasta bananowego.
Ponownie na ciasto kładziemy masę daktylową i tym razem pokrojone gruszki, a na nie kolejną warstwę śmietany kokosowej.
Przykrywamy całość trzecią warstwą bananowca. Tym razem nakładamy śmietanę na całość tortu (góra i boki).
Wkładamy tort i resztę śmietany kokosowej na noc do lodówki. W dniu imprezy, krótko przed podaniem, nakładamy świeżą warstwę śmietany i ozdabiamy tort, według własnego uznania (Ja w tym roku do dekoracji użyłam tylko truskawek).
Słodki, bezcukrowy tort gotowy!
Smacznego!
Spodobał Ci się wpis? Zostaw po sobie ślad – skomentuj, udostępnij, powiedz o nas znajomym.
Chcesz być na bieżąco? Polub sisandkids.pl na Facebooku
Wolisz oglądać i słuchać? Obserwuj nas na Instagramie
A jeśli szukacie więcej smakowych (i nie tylko) inspiracji na lato – zerknijcie do nowej kategorii „NA LATO” – gdzie znajdziecie m.in. przepisy idealne na wakacje.
Zobaczcie też koniecznie najlepszy patent na plamy z malin czy truskawek:
Zobacz też inne nasze przepisy (bez białego cukru):
SŁODKIE PLACKI Z DWÓCH SKŁADNIKÓW
DŻEM PORZECZKOWY Z ARBUZEM I MIĘTĄ
POMIDORY Z CZOSNKIEM I CZARNUSZKĄ
9 komentarzy
Myślisz, że wyjdzie też z margaryną zamiast masła?
Szczerze, nie wiem. Nie używam margaryny do żadnych wypieków, Ale dziewczyny robiły bananowiec z olejem kokosowym i wychodziło. Może spróbuj tej opcji 🙂
Z margaryna ciasto będzie twardsze, z masłem lekkie.
Mam pytanie o bitą śmietanę kokosową, nigdy jej nie robiłam i nie za bardzo rozumiem czego używasz jako „bazy”, chodzi o mleczko z puszki?. Znam sposób ubijania piany z tłustej części mleczka kokosowego z puszki (wodę się odlewa) ale nic nie piszesz o odlewaniu wody, czy mam rozumieć że piana wyjdzie też jak się ubije wszystko razem?
Jeśli masz mleko kokosowe w puszce, to ubijasz śmietanę z gęstej części (odwracasz schłodzoną puszkę do góry nogami i odlewasz wodę). Ja korzystam jednak z takiego mleka koko w kartonie, które w składzie ma tylko kokos i wodę. Nic z niego nigdy nie odlewałam, a piana wychodziła (nie tak sztywna, ale wystarczająca). Warunek – mleko musi leżeć w lodówce kilka dni i być mocno schłodzone
Ja zrobiłam coś podobnego na pierwsze urodziny malucha, tylko kombinowałam z biszkoptem bez cukru i nasączaniem go syropem daktylowym. Na to też warstwa musu z daktyli, pasty kokosowej i z czegoś jeszcze, tylko już nie pamiętam co to było. Plus oczywiście banany w plasterki w tym przepisie. Tylko wyszło raczej płaskie ciasto a nie tort urodzinowy 😉 Maluchowi generalnie smakowało, dziadkowie też jakoś przełknęli – w sumie nie mieli wyjścia, choć na szczęście miałam awaryjny tort w zanadrzu 🙂 W tym roku już bardziej się przygotowałam do tematu urodzinowego tortu bez cukru i wyszedł pyszny, wilgotny, piętrowy i bezglutenowy tort czekoladowo-śmietankowy, który szybko znikał z talerzy gości w każdym wieku. Po przepis zapraszam do siebie, wcale nie jest trudny 🙂
Czy mleko Kokosowe zamiast kilku dni w lodówce może być przez jakiś czas w zamrażarce?
Pozdrawiam serdecznie
Dominika
Niedawno kupiłam mleko na ostatnią chwilę i chcąc zdążyć, wsadziłam puszkę na 1 dzień do lodówki, a potem do zamrażarki na kilka godzin.
Potem wylałam wodę, zostawiając samą gęstą masę z puszki i się ubiło:) Może nie idealnie, ale wystarczająco 🙂 Także przy szybkich akcjach czasem trzeba kombinować;)
PS. Robię ten tort dla moich dzieci w ich każde urodziny. Zdarzało się, że wypadały na urlopie lub w miejscu, gdzie nie miałam dostępu do mleka koko. Ratowałam się wtedy bieluchem naturalnym i też im smakowało 🙂
Niedawno kupiłam mleko na ostatnią chwilę i chcąc zdążyć, wsadziłam puszkę na 1 dzień do lodówki, a potem do zamrażarki na kilka godzin. Potem wylałam wodę, zostawiając samą gęstą masę z puszki i się ubiło:) Może nie idealnie, ale wystarczająco 🙂 Także przy szybkich akcjach czasem trzeba kombinować;)
PS. Robię ten tort dla moich dzieci w ich każde urodziny. Zdarzało się, że wypadały na urlopie lub w miejscu, gdzie nie miałam dostępu do mleka koko. Ratowałam się wtedy bieluchem naturalnym i też im smakowało 🙂